Dziewczynki uczą się języka angielskiego od najmłodszych lat zarówno w domu poprzez zabawę jak i w szkole/ przedszkolu. Na wakacjach również mobilizujemy je do porozumiewania się po angielsku- min. nakłaniając je do samodzielnych zakupów. Chcemy im zapewnić jak najlepszy start w przyszłości dlatego też zdecydowaliśmy się na dodatkowy kurs z Tutlo. Tutlo jest platformą w której dzieci mogą uczyć się w formie konwersacji 1:1. Do wyboru mamy:KURS TUTLO BEAR- dla dzieci od 6 roku życia (jest to kurs w którym nie jest wymagana umiejętność płynnego pisania i czytania po angielsku)KURS JUNIOR – dla dzieci na poziomie A1 – A2. Podczas zajęć rozwijane jest słownictwo gramatyka i mówienie. Mieszkamy poza miastem dlatego opcja nauki online jest dla nas idealna. Nie tracimy czasu na dojazdy. Dodatkowo Tutlo oferuje elastyczne godziny. Lekcje można odbyć między 7.00 a 22.00 przez aplikację mobilną lub komputer dopasowując ją tym samym do innych obowiązków. Nie trzeba się umawiać wcześniej na konkretną godzinę- wystarczy zalogować się na stronie i wybrać dostępnego w danej chwili nauczyciela. Swego czasu zastanawiałam się czy dobrze robię ,,dokładając” dziewczynkom zajęć… jednak moje wątpliwości zostały szybko rozwiane. Po pierwsze nic nie zastąpi lekcji indywidualnej. Po drugie uważam, że w szkole dzieci mają niewystarczającą ilość lekcji języka angielskiego. Dlaczego Tutlo? Oczywiście zanim wybrałam tę platformę zrobiłam (jak zwykle) porządny reserch. Przekonał mnie program dopasowany do wieku, poziomu i umiejętności dziecka. Możliwość wyboru lekcji z polskim lektorem lub nativ speakerem, który po zajęciach przygotowuje notatki dzięki którym wiadomo jaki materiał był aktualnie przerabiany. Krótkie 20 minutowe lekcje z użyciem materiałów wizualnych. Istotny był dla mnie również fakt, że dziecko uczy się pod okiem wyspecjalizowanych lektorów, przygotowanych do pracy z dziećmi. Bardzo podoba mi się fakt iż lektorzy potrafią przełamać Jagódkę i pomagają jej pokonać barierę językową w komunikacji. Widzę, że stała się bardziej otwarta, nie krępuje się jeśli czegoś nierozumie tylko pyta i sumiennie powtarza. Dodatkowo wszyscy są bardzo cierpliwi i fajny sposób denerwują do pracy. Postępy widzę z każdymi kolejnymi zajęciami. Najlepszą rekomendacją jest dla mnie oczywiście fakt iż Jagódka sama wychodzi z inicjatywą i pyta o kolejne zajęcia. Zapraszam was serdecznie do zapoznania się z ofertą platformy Tutlo na ich stronie internetowej. |
wpis powstał we współpracy z Tautko.com